Dla dzieci i młodzieży nie istnieje bezpieczna ilość alkoholu. W każdej ilości i postaci jest on czynnikiem patogennym, zagrażającym prawidłowemu rozwojowi. Nie dość, że działa bezpośrednio na mózg, to stanowi czynnik niebezpieczny dla wszystkich właściwie tkanek i narządów rozwijającego się organizmu – pisze dr Aleksandra Piotrowska z Wydziału Pedagogicznego Uniwersytetu Warszawskiego.
Alkohol dla rozwijających się dzieci i młodzieży jest szkodliwy w każdej ilości i pod każdą postacią. Zależnie od częstości picia w różnym stopniu upośledza działanie właściwie wszystkich tkanek i narządów, spowalnia rozwój fizyczny i ruchowy dzieci, ale także kształtowanie się ich psychiki, osobowości, kontaktów społecznych, sprawności i kompetencji szkolnych i (u młodzieży) zawodowych.
Dzieci mające kontakt z alkoholem są niższe od swoich rówieśników, mają słabszy kościec i mięśnie (m.in. wskutek gorszego działania układu sercowo-naczyniowego), obniżonej sprawności fizycznej towarzyszy skłonność do chorób (rezultat upośledzonej przez alkohol pracy szpiku kostnego i limfocytów). Nawet, jeśli mają dostatek pokarmu, często wykazują objawy niedożywienia (rezultat zakłóceń wchłaniania substancji pokarmowych z pożywienia).
Rozwój psychiczny dzieci i młodzieży pod wpływem alkoholu ulega licznym zaburzeniom, bo podłoże aktywności psychicznej, czyli układ nerwowy z mózgiem na czele w pierwszej kolejności ulega toksycznemu oddziaływaniu alkoholu. Zmienia się zarówno przebieg procesów poznawczych, jak i sfera emocji uczuć, kontaktów z innymi ludźmi. Pojawiają się kłopoty z uwagą – niemożność jej utrzymania i dłuższej koncentracji na wybranym obiekcie. To z kolei zaburza odbiór oraz przetwarzanie informacji, a także ich zapamiętywanie. Skutkuje to pojawieniem się i nasilaniem trudności szkolnych, a w odniesieniu do starszej młodzieży wiąże się z ryzykiem porzucenia szkoły lub podleganiem odsiewowi. Pogarsza się sprawność myślenia (co zwiększa ryzyko niepowodzeń szkolnych).
Osłabienie funkcji kory mózgowej to nie tylko mniejsza sprawność intelektu, ale również zmiana charakterystyki procesów emocjonalno-motywacyjnych: łatwość pojawiania się silnych wybuchów emocjonalnych, drażliwość, zmienność nastrojów. Przyczynia się to do coraz gorszego funkcjonowania szkolnego i spadku motywacji do uczenia się (które nastręcza coraz więcej kłopotów). Pijący młody człowiek zaczyna szukać akceptacji w kręgach pozaszkolnych, co wiąże się z ryzykiem dostania się pod wpływy zdemoralizowanych grup i osób. Narastający niepokój i poczucie winy mogą znaleźć ujście w realizacji nieprzemyślanych, ryzykownych zachowań (szczególnie przy obniżeniu kontrolującej i hamującej funkcji kory mózgowej, zatrutej alkoholem).
Bardzo rzadkie, a nawet jednorazowe przypadki spożycia alkoholu wiążą się z podwyższonym ryzykiem np. przygodnego seksu, zażycia narkotyków czy udziału w zachowaniu sprzecznym z prawem, co może nieodwołalnie odmienić dalszy bieg życia nastolatka.
Chcesz dowiedzieć się jak stworzyć bliską relację z dzieckiem? Jak rozmawiać z nim o alkoholu? Kliknij, aby pobrać Przewodnik dla rodziców. Jak rozmawiać z dzieckiem o alkoholu?