Okres dojrzewania i młodzieńczy bunt to trudny okres zarówno dla rodziców, jak i dla samych nastolatków. Warto dołożyć starań, by wzmocnić w tym czasie relacje z dzieckiem i przetrwać ten wymagający czas bez szwanku. Oto nasze podpowiedzi, jak tego dokonać!
Rozmowa
Podstawą skutecznej współpracy z nastolatkiem jest rozmowa – tylko tyle i aż tyle. Skoro nasze dziecko domaga się bycia traktowanym jak dorosły, to musi nauczyć się załatwiać swoje sprawy jako jeden z nich.
Kluczem do sukcesu jest odpowiednia postawa, spokojna argumentacja, gotowość pójścia na kompromis i empatia. Rozwój organizmu oraz psychiki w tym okresie oraz związane z tym zachowania są nowością nie tylko dla rodziców, ale też dla dziecka – warto postawić więc na wspieranie dziecka w tym burzliwym okresie. Zdenerwowany, krzyczący rodzic chcący postawić na swoim za wszelką cenę nie stanowi dobrego wzorca i ostatecznie niewiele wskóra – lepiej posłuchać, rozwiać wątpliwości, okazać zaangażowanie i empatię, a czasem po prostu spędzić czas razem, robiąc coś dla zwykłej rozrywki.
Jasne zasady
Jeśli zasady panujące w domu są jasne i oczywiste, to łatwiej jest ich przestrzegać. Podczas rozmowy możemy przedstawić swoje stanowisko w różnych sprawach nastolatkowi. Niektóre rzeczy nie mogą podlegać dyskusji czy negocjacjom, choćby dlatego, że są niezgodne z prawem i grożą odpowiedzialnością karną, jak choćby konsumpcja alkoholu przez osoby niepełnoletnie czy zażywanie narkotyków. Jednak przy innych, jak np. styl ubierania czy sposoby spędzania wolnego pozostawiają spore pole do negocjacji.
Koniecznym warunkiem takiego układu jest z jednej strony jasne przedstawienie spraw, na jakich zależy obu stronom, a z drugiej otwarta rozmowa na temat skutków łamania czy choćby naginania ustalonych w ten sposób zasad. Dzięki temu łatwiej będzie wyegzekwować to, co naprawdę ważne, a kartą przetargową staną się sprawy mniejszego kalibru, gdzie rodzicom będzie łatwiej pójść na ustępstwa.
Wyrozumiałość
Okres dojrzewania jest trudny zarówno dla rodziców, których dziecko gwałtownie się zmienia i dorasta, jak i dla samych nastolatków, którzy chcą stawiać na swoim, a jednocześnie intensywnie zabiegają o zaangażowanie i akceptację ze strony osób w swoim otoczeniu. Gorsze dni będą się zdarzać w takim czasie i warto przejść nad nimi do porządku dziennego, bez niepotrzebnego eskalowania konfliktów. Czasem lepiej puścić mimo uszu głupią odzywkę niż zmienić krótkie spięcie w karczemną awanturę. Oczywistym jest również, że młodzież w tym czasie sprawdza granice swojej wolności i testuje rodziców, więc warto wziąć to pod uwagę, gdy dziecko postawi na swoim zamiast posłuchać opiekunów.
Tolerancja
W wieku nastoletnim dzieci zaczynają z pełną mocą manifestować swoją odrębność, starają się też wyrażać swój indywidualizm na wszelkie możliwe sposoby, zazwyczaj poprzez szokujący dobór stroju, fryzury czy koloru włosów, makijażu, słuchanej muzyki czy wreszcie poprzez grono swoich znajomych. Dopóki sposób tej manifestacji nie jest szkodliwy dla dziecka ani jego otoczenia nie ma sensu kruszyć o to kopii, nawet jeśli rodzicom coś wydaje się dziwaczne czy niepotrzebne – lepiej żeby dziecko wyrażało swoją odrębność i niezależność w bezpiecznych granicach niż sięgało w tym celu po różnego rodzaju zachowania ryzykowne. Duża doza tolerancji jest także niezbędna w przypadku kręgu znajomych nastolatka – w tym okresie grupa rówieśnicza może się w wielu momentach okazać ważniejsza niż zdanie rodziców, więc nie warto bez potrzeby dopuszczać w tym zakresie do sytuacji konfliktowych.
Zaufanie
Nastolatki chcą być traktowane jak dorośli – dając im kredyt zaufania zazwyczaj się nie rozczarujemy. Zwłaszcza w sytuacji, gdy zadaliśmy sobie trud rozmowy z dzieckiem i wyjaśnienia mu jakich postaw oczekujemy oraz jakie konsekwencje mogą mu grozić w wypadku złamania zasad. Dzięki wzajemnemu zaufaniu możemy podejrzewać, że nasze dziecko postawione przez trudnym wyborem, czy nawet przyparte do muru przez rówieśników zachowa się właściwie. Zaufanie to podstawa dialogu i współpracy, a bez tego życie rodzinne nie ma szans dobrze się układać.