Rozmowa z nastolatkiem bywa trudna, a gdy dotyczy spraw takich jak spożywanie alkoholu łatwo może zmienić się w nudną pogadankę, której dziecko w ogóle nie będzie chciało słuchać. Jak się przed tym ustrzec i jak dotrzeć do młodego człowieka ze swoim przekazem.
1. Nie będzie idealnego momentu
Przede wszystkim należy sobie uświadomić, że idealny moment na taką rozmowę nigdy nie nastąpi! Spokojny wieczór i dziecko wpatrzone w rodzica wykładającego swoje racje to nierealny obraz – rozmowy z nastolatkiem o alkoholu warto wplatać w codzienne sytuacje, zaczynając nasze rozmowy znacznie wcześniej. Widok osoby pijanej, kontrola trzeźwości kierowcy na poboczu, czy znaczne zakupy alkoholu widoczne w koszyku w supermarkecie, np. przed Sylwestrem, mogą być ku temu dobrą okazją. Lepiej niż godzina „ględzenia” sprawdzi się jedno trafne zdanie dobrze dostosowane do sytuacji, którą dziecko obserwuje.
2. Jasno przedstawiaj swoje zdanie
Zdanie rodzica w kwestii konsumpcji alkoholu przez dziecko musi być przedstawione jasno i klarownie, bez niedomówień. Jako rodzice musimy powiedzieć jednoznacznie, że to niedopuszczalne i nie zgadzamy się na to, by dziecko piło alkohol, bo jest on szkodliwy zwłaszcza dla osób młodych. Od tej reguły nie może być wyjątków. Niedopuszczalne jest częstowanie dzieci nawet niewielką ilością alkoholu podczas spotkań rodzinnych – muszą wiedzieć to zarówno dzieci, jak i dalsza rodzina.
3. Pozostaw pole do dyskusji
Dialog to najlepszy sposób, by dwie strony mogły się porozumieć i dogadać. Dlatego zamiast zakazów, kar i krzyków lepiej postawić na swobodną rozmowę, która pozwoli rozwiać wszelkie wątpliwości. Temat alkoholu jest skomplikowany, zwłaszcza z perspektywy dziecka, które widzi czasem pijących rodziców, a jednocześnie wymagamy od niego by samo nie kosztowało alkoholu. Musimy mu wytłumaczyć dlaczego tak się dzieje, jaki wpływ alkohol ma na organizm dorosłego, a jak może oddziaływać na dzieci oraz że alkohol sam w sobie nie jest zły, ale niektóre skutki jego używania mogą takie być. I to nie tylko dla nieletnich!
4. Dawaj przykład
Dzieci uczą się przez naśladownictwo – jeśli więc rodzice piją często, a dziecko widuje rodzica w stanie upojenia alkoholowego, albo gdy każde rodzinne spotkanie czy impreza w gronie najbliższych odbywa się w towarzystwie alkoholu, to młody człowiek nie ma innych wzorców zachowania. Nic więc dziwnego, że spotykając się ze swoimi znajomymi będzie próbował naśladować zachowanie dorosłych ze swojego otoczenia łącząc konsumpcję alkoholu z miłym spędzaniem czasu. Musimy dawać dobry przykład i pokazywać, że można się świetnie bawić i przyjemnie spędzać czas bez alkoholu. Jednocześnie podczas picia alkoholu rodzice zawsze muszą promować odpowiedzialne postawy – to nieodzowny element wychowania! Tylko gdy sami zachowujemy się właściwie możemy tego wymagać od naszych dzieci.
5. Pomóż przezwyciężyć presję rówieśników
Dla młodych ludzi grupa rówieśnicza z czasem staje się ważniejsza niż rodzice. To kluczowy moment, kiedy prowadzone wcześniej rozmowy mogą uchronić dziecko przed przedwczesną inicjacją alkoholową – warto podczas rozmów podpowiedzieć dziecku w jaki sposób przeciwstawić się namowom kolegów i koleżanek, co może powiedzieć i jak bronić swojego zdania. Warto też uświadomić nastolatkowi, że intencje osób proponujących mu alkohol mogą nie być czyste i zgoda na takie działania może mieć wiele złych następstw, czasem znacznie gorszych niż rozczarowanie rodziców czy nadszarpnięcie ich zaufania.
Nie warto pozostawiać sprawy konsumpcji alkoholu przypadkowi. Jest to temat, który powinien być poruszany podczas rozmów z dzieckiem jeszcze zanim stanie się ono zbuntowanym nastolatkiem, oczywiście w sposób adekwatny do jego wieku. Dzięki temu istnieje spora szansa, że młody człowiek powstrzyma się przed piciem alkoholu przed uzyskaniem pełnoletności.